W dniach od 3 do 6 czerwca uczniowie  z klas  4-8  Szkoły Podstawowej w Stanisławowie uczestniczyli w niezwykłej, czterodniowej wycieczce pełnej atrakcji, przygód i niezapomnianych wrażeń. Trasa wyprawy obejmowała jedne z najpiękniejszych i najciekawszych miejsc w Małopolsce i na Podhalu.

Pierwszym przystankiem była Energylandia – największy park rozrywki w Polsce. Uczniowie mogli skorzystać z wielu kolejek górskich, karuzel oraz strefy wodnej. Radości, śmiechu i adrenaliny nie brakowało – każdy znalazł coś dla siebie, zarówno miłośnicy mocnych wrażeń, jak i ci, którzy preferują spokojniejsze atrakcje.

Po dniu pełnym emocji, uczestnicy wycieczki udali się do Białego Dunajca, gdzie mieli zapewniony nocleg u państwa Gutów. Miejscowość ta stała się bazą wypadową do kolejnych przygód w Tatrach.

Następnego dnia uczniowie wyruszyli na górską wyprawę. Trasa prowadziła z Kuźnic przez Boczań do schroniska Murowaniec na Hali Gąsienicowej. Po krótkim odpoczynku w schronisku, uczestnicy zdobyli Czarny Staw Gąsienicowy – jedno z najpiękniejszych tatrzańskich jezior. Choć podejście było wymagające, wszystkim udało się dotrzeć na miejsce, a satysfakcja i widoki zapierały dech w piersiach. W drodze powrotnej grupa zeszła przez malowniczą Dolinę Jaworzynki, podziwiając po drodze tatrzańską przyrodę i krajobrazy.

Kolejnego dnia młodzi turyści odwiedzili Termy Chochołowskie – kompleks basenów termalnych, który zachwyca ciepłą wodą, widokami na góry i licznymi atrakcjami wodnymi. Kąpiel w termach była nie tylko świetną zabawą, ale też doskonałą okazją do relaksu. Kolejną atrakcją był wjazd kolejką linowo-terenową na Gubałówkę. Uczniowie mogli podziwiać zapierającą dech panoramę Tatr i Zakopanego. Na górze czekały także pamiątki, regionalne przekąski oraz chwila odpoczynku w promieniach słońca. Po powrocie z Gubałówki na uczniów czekało wieczorne ognisko – wspólne pieczenie kiełbasek, muzyka rozmowy przy ogniu stworzyły niezapomniany klimat.

Wieczory podczas wyjazdu sprzyjały integracji – uczniowie mieli możliwość wspólnego spędzania czasu, gry w koszykówkę, tenisa stołowego, a także zabawy i rozmów w grupach. Panowała miła, serdeczna atmosfera, która pozwoliła lepiej się poznać i zbudować pozytywne relacje między uczestnikami.

W drodze powrotnej do Stanisławowa, uczniowie zatrzymali się w Małopolskim Muzeum Pożarnictwa w Alwerni. To niezwykłe miejsce, pełne historycznych eksponatów i ciekawostek, pozwoliło uczniom poznać historię i rozwój pożarnictwa w Polsce. Duże wrażenie zrobiły stare wozy strażackie, mundury oraz sprzęt gaśniczy.

Wycieczka była nie tylko okazją do poznawania nowych miejsc i integracji, ale także lekcją przyrody, historii i kultury. Uczniowie wrócili do domu zmęczeni, ale szczęśliwi, z plecakiem pełnym wspomnień i nowej wiedzy. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że była to jedna z najlepszych szkolnych przygód!